Pożegnanie Damy polskiego lotnictwa

Muzeum Sił Powietrznych miało zaszczyt uczestniczyć w uroczystości pożegnania „Damy” polskiego lotnictwa wojskowego – samolotu TS-11 Iskra. Gospodarzami wydarzenia było 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego im. gen. bryg. pil. Witolda Urbanowicza  i 41 Baza Lotnictwa Szkolnego im. mjr. pil. Eugeniusza Horbaczewskiego w Dęblinie. To tu ostatnie lata swojej służby spędziły konstrukcje inżyniera Tadeusza Sołtyka i swą bazę miał zespół akrobacyjny Biało-Czerwone Iskry. 

TS-11 spędziła 58 lat w służbie polskiego lotnictwa wojskowego. Samolot ten jest nietuzinkowym z wielu względów. To przede wszystkim rodzima myśl inżynieryjna, silnie zakorzeniona w świadomości oraz w sercach zarówno polskich lotników, jak i sympatyków lotnictwa. Przez sześć dekad Iskra królowała na niebie Rzeczypospolitej, pełniąc wiele funkcji. Wiele pokoleń pilotów odrzutowych statków powietrznych, służących w Wojsku Polskim przeszło swoje zaawansowane szkolenie na tym samolocie.

W uroczystym pożegnaniu Iskry na dęblińskim lotnisku wziął udział Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, generał Jarosław Mika oraz kolejne pokolenia lotników związanych ze służbą „Damy” polskiego lotnictwa wojskowego: dowódcy, piloci, instruktorzy, technicy i rodzina konstruktora samolotu.

Nawet twarde żołnierskie serca zadrżały kiedy trzy ostatnie samoloty TS-11 Iskra  przedefilowały na dęblińskim niebie w czasie swego pożegnalnego lotu w Siłach Powietrznych RP.

Ceremonia zbiegła się w czasie z symbolicznym powitaniem w Siłach Zbrojnych RP koreańskiego samolotu FA-50. Tego samego dnia w Warszawie wicepremier Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę ramową związaną z pozyskaniem z Korei Południowej tych samolotów. Przedmiotem umowy zawartej z Korean Aerospace Industries jest pozyskanie łącznie 48 samolotów FA-50 i ich spolonizowanej wersji rozwojowej FA-50PL.

Więcej na temat konstrukcji samolotu TS-11 Iskra w naszym artykule: https://muzeumsp.pl/aktualnosci/62-rocznica-pierwszego-lotu-pzl-ts-11-iskra/

Fot. Roman Błachnio, Marcin Kalbarczyk, Maksymilian Kopeć, Jacek Zagożdżon