Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie

101 rocznica urodzin Francisa "Gabby" Gabreskiego

Data dodania: 28 stycznia 2020

Francis „Gabby” Gabreski jest jednym z najbardziej znanych asów II wojny światowej. Stał się najskuteczniejszym amerykańskim pilotem myśliwskim na Europejskim teatrze działań wojennych rejestrując na swoim koncie 28 potwierdzonych zestrzeleń. Bojowa historia tego wybitnego lotnika, nie skończyła się jednak wraz z rokiem 1945. Tytuł asa myśliwskiego miał uzyskać raz jeszcze w walkach toczących się podczas Wojny Koreańskiej. Dzisiaj mija 101 lat od jego urodzin.

 

Francis Gabreski, a właściwie Franciszek Stanisław Gabryszewski urodził się 28 stycznia 1919 roku w rodzinie polskich emigrantów. Jego rodzice Stanisław Gabryszewski oraz Józefa Gabryszewska z domu Wołoszczak osiedlili się w miejscowości Oil City w stanie Pensylwania w USA i to tam Franciszek Gabryszewski uczęszczał do lokalnej szkoły podstawowej oraz szkoły średniej którą ukończył w 1938 roku. Rozpoczął wówczas studia medyczne na prywatnym katolickim Uniwersytecie Notre Dame znajdującym się w South Bend w stanie Indiana. Swoje pierwsze lotnicze kroki stawiał właśnie w trakcie studiów szkoląc się na własną rękę w prywatnej szkółce lotniczej „Stockert Flying Service”. Lotnicza pasja sprawiła, że na drugim roku studiów Gabreski zgłosił się na wojskowe szkolenie lotnicze. Po zakończeniu roku akademickiego w pełni poświęcił się lataniu. Najpierw ukończył szkolenie wstępne w Parks Air College, a następnie został skierowany do bazy USAAF Gunther Field w stanie Alabama, gdzie przeszedł właściwe szkolenie podstawowe, a następnie szkolenie zaawansowane w bazie Maxwell Field. 14 marca 1941 roku Francis Gabreski otrzymał promocję oficerską i jako podporucznik został skierowany do służby na Hawajach. Tak trafił do 45 Dywizjonu Myśliwskiego 15 Grupy Myśliwskiej USAAF stacjonującego w bazie Wheeler Field około 12 mil na zachód od Pearl Harbor które 7 grudnia 1941 roku zostało zaatakowane przez lotnictwo japońskie. Gabreski w związku z zamieszaniem jakie panowało na ziemi nie miał wówczas możliwości aby sprawdzić się w walce. Kiedy w końcu znalazł się w powietrzu, po samolotach przeciwnika nie było już śladu. Francis Gabreski przewidując rozwój wojennych wypadków postanowił wykorzystać swoją znajomość języka polskiego, i spróbować uzyskać przeniesienie do Wielkiej Brytanii, aby tam nawiązać kontakt z polskimi pilotami. Chciał się od nich nauczyć, a następnie przekazać swoim amerykańskim kolegom cenną wiedzę na temat skutecznego prowadzenia walk myśliwskich. Po uzyskaniu niezbędnych pozwoleń Gabreski w dniu 11 grudnia 1942 roku trafił do 315 Dywizjonu Myśliwskiego „Dęblińskiego”. Lotnik wielokrotnie wspominał później, że z pobytu w polskim dywizjonie wyniósł ogromne doświadczenie, które przyczyniło się do jego późniejszych sukcesów. Za swoją służbę z polskimi pilotami z rąk Wodza Naczelnego gen. broni Władysława Sikorskiego otrzymał Krzyż Walecznych. Staż w „Dęblińskim” dywizjonie zakończył 26 lutego 1943 roku. Rozpoczął wówczas służbę w 61 Dywizjonie Myśliwskim 56 Grupy Myśliwskiej 8 Armii Powietrznej Stanów Zjednoczonych. 23 stycznia 1944 roku dostał awans na podpułkownika zaś 13 kwietnia tego samego roku został dowódcą 61 Dywizjonu Myśliwskiego. Latając tam na samolocie P-47 Thunderbolt, uzyskał 28 pewnych zestrzeleń.

 

W amerykańskiej jednostce jego los znowu połączył się z Polakami. Będąc dowódcą dywizjonu umożliwił swoim dawnym polskim kolegom loty na nowym typie samolotu. W 1944 roku grupa polskich ochotników rozpoczęła loty na Thunderboltach przekazując amerykańskim pilotom wiele ze swojego cennego doświadczenia. Kariera Gabreskiego w 61 Dywizjonie Myśliwskim zakończyła się jednak niespodziewanie. 20 lipca 1944 roku podczas lotu bojowego w trakcie ataku na niemieckie lotnisko, „Gabby” zahaczył śmigłem swojego samolotu o ziemię i w konsekwencji musiał awaryjnie lądować. W ten sposób trafił do niemieckiego obozu jenieckiego Stalag Luft 1,  z którego został uwolniony w kwietniu 1945 roku. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych, najpierw latał jako pilot doświadczalny w bazie Wright – Patterson, następnie zrezygnował ze służby w wojsku i poświęcił się lataniu w cywilu. Nie trwało to jednak długo bo od 7 sierpnia 1947 roku Gabreski znowu był w szeregach Sił Powietrznych USA. Początkowo latał w 55 Dywizjonem Myśliwskim 20 Grupy Myśliwskiej w bazie Shaw w Południowej Karolinie. W międzyczasie ukończył studia, a następnie w październiku 1949 roku został dowódcą 56 Grupy Myśliwskiej stacjonującej w Selfridge w stanie Michigan. Jednostka była wyposażona w odrzutowe samoloty F-80 Shooting Star, a od czerwca 1950 roku zaczęły do niej trafiać pierwsze myśliwce F-86 Sabre. Kiedy wybuchł konflikt w Korei szybko okazało się, że doświadczeni piloci myśliwscy są tam pilnie potrzebni. Gabreski ruszył więc na drugą w swoim życiu wojnę. Służbę na Dalekim Wschodzie rozpoczął w czerwcu 1951 roku w 4 Skrzydle Myśliwców Przechwytujących gdzie od razu objął stanowisko zastępcy dowódcy skrzydła, a swój pierwszy lot bojowy wykonał 17 czerwca 1951 roku. Latając w tej jednostce „Gabby” zestrzelił na pewno trzy samoloty MiG-15.  Gabreski 8 listopada 1951 roku został przeniesiony by objąć dowodzenie 51 Skrzydłem Myśliwców Przechwytujących. W tej jednostce do swojej listy zwycięstw dołożył jeszcze 3,5 zestrzelenia (MiG-15). Oprócz lotów bojowych w Korei, Gabreski angażował się także w działalność charytatywną, wykorzystując swoją popularność organizował zbiórki darów dla ofiar wojny. Francis Gabreski swoją służbę w Korei zakończył 4 czerwca 1952 roku. Wracał jako bohater, 22 czerwca 1952 roku odwiedził Biały Dom i z rąk Prezydenta Stanów Zjednoczonych Harry’ego Trumana otrzymał oficjalne podziękowanie za osiągnięcia bojowe. Pełnił funkcje sztabowe, ale również aktywnie dowodził w jednostkach lotniczych. Od lipca 1952 roku do stycznia roku 1953 był Szefem Operacji Bojowych w bazie Norton w Kalifornii. Następnie został Szefem Specjalnego Oddziału Projektów Sił Powietrznych w tej samej bazie. Od lipca 1954 do lipca 1955 roku szkolił się w Wojskowej Akademii USAF w bazie Maxwell w Alabamie, a następnie został Zastępcą Szefa Operacji Sztabowych w dowództwie 9 Armii Powietrznej znajdującej się w bazie Shaw w Południowej Karolinie. We wrześniu 1956 roku został zaangażowany do organizowania nowej bazy samolotów myśliwskich w Karolinie Południowej. Pierwotne 342 Taktyczne Skrzydło Myśliwskie w Myrtle Beach w Południowej Karolinie wkrótce stało się 354 Taktycznym Skrzydłem Myśliwskim, na którego czele stanął właśnie ”Gabby”.  Służba w Myrtle Beach zakończyła się dla Gabreskiego w sierpniu 1960 roku, kiedy to został wyznaczony na stanowisko Dowódcy 18 Taktycznego Skrzydła Myśliwskiego w bazie Kadena znajdującej się na Okinawie. Od czerwca 1962 roku Gabreski ponownie pełnił funkcje sztabowe. Do października 1962 roku przebywał w bazie Hickam na Hawajach, był Dyrektorem Sekretariatu Dowódcy Sił Powietrznych Obszaru Pacyfiku. Następnie od października 1962 roku do kwietnia roku 1963 służył jako oficer wykonawczy Dowódcy Sił Powietrznych Obszaru Pacyfiku. W Hickam powierzono mu jeszcze stanowisko Inspektora Generalnego Sił Powietrznych Obszaru Pacyfiku. Gabreski funkcję tę pełnił do sierpnia 1964 roku, kiedy to po raz ostatni powrócił do wojskowego latania. Został wówczas dowódcą 52 Skrzydła Myśliwskiego stacjonującego w bazie Suffolk County w Westhampton Beach w stanie Nowy York. W listopadzie 1967 roku Francis Gabreski zakończył wojskową karierę w stopniu pułkownika. W wyniku swojej wieloletniej służby został uhonorowany szeregiem odznaczeń amerykańskich i zagranicznych. Francis Gabreski po zakończeniu kariery początkowo pracował firmie Grumman Aerospace Corporation, najpierw w dziale Public Relations, a następnie w marketingu. W 1978 roku los rzucił go daleko od lotnictwa, objął bowiem stanowisko dyrektora kolei Long Island Railroad. Funkcję tę pełnił do 1981 roku, kiedy to powrócił do pracy w Grummanie. Na emeryturę przeszedł w roku 1987 ze stanowiska asystenta wiceprezesa firmy do spraw marketingu. Przeżył 83 lata, zmarł 31 stycznia 2002 roku w Nowym Jorku. Jego nazwisko od lipca 1978 roku jest umieszczone w Sali Chwały Sił Powietrznych USA w Dayton w stanie Ohio zaś jego imię nosi port lotniczy w Westhampton Beach w stanie Nowy Jork (Suffolk County’s Francis S. Gabreski Airport).

 

tekst: Marcin Arbuz

Pełną wersję artykułu o Franciszku Gabryszewskim autorstwa Marcina Arbuza – asystenta w Dziale Historii Lotnictwa i Wojskowości Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie-  można przeczytać w 6 tomie publikacji pt. Wojny i konflikty zbrojne po 1945 roku, wydanej przez Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy

fotografia: Franciszek Gabryszewski sfotografowany w kabinie myśliwca Spitfire w trakcie służby w 315 Dywizjonie Myśliwskim „Dęblińskim” [ fot. via Wojtek Matusiak]